Dzięki tej książce szkodliwe myśli, które pojawiają się w głowach naszych dzieci mogą być skutecznie rozgonione. Czytanie każdego z rozdziałów pomaga nazwać emocje i uporządkować myśli, jakie zalęgły się w głowie. To już dużo daje, bo ściąga ciężar z dziecka: „wiem co się dzieje i potrafię o tym opowiedzieć komuś, kto może mi pomóc”. Oprócz tego ma okazję poznać praktyczne metody na poradzenie sobie z trudnościami. Od niektórych problemów dystansujemy dziecko, pozwalamy spojrzeć na nie z innej perspektywy, np. odkrywając punkt widzenia i potrzeby innych osób. Inne nazywamy po imieniu i wzywamy do upartego szukania pomocy. Dziecko odczytuje ważny komunikat: „Jeśli potrzebujesz pomocy dorosłego, powtarzaj to tak długo, aż cię usłyszy”. Nie warto zostawać z problemami samemu.
Taka niby prosta kolorowa książeczka, a jaka w niej moc! Już od najmłodszych lat uczy dzieci, że zmartwienia przydarzają się każdemu, jednak nie są one wieczne – da się z nimi coś zrobić i poczuć się lepiej. Podkreśla, że nie każdy musi radzić sobie z nimi sam, a czasami wystarczy po prostu o nich porozmawiać. Przyjemna dla oka grafika w książce sprawia, że podejmowanie tego typu tematów jest o wiele łatwiejsze.