„Jestem kimś kto…” to zbiór kart, które inspirują do mówienia o sobie. Na każdej z nich znajduje się zdanie do dokończenia np. „Jestem kimś kto lubi…”, „Jestem kimś kto nigdy…” itp. Część z nich jesteśmy w stanie skończyć z automatu, niektóre wymagają głębszego zastanowienia. Ale na pewno nad każdym warto się zatrzymać i wsłuchać się w siebie. I oczywiście wsłuchać się w to, co mówi nasz partner. Bo gwarantuję, że powie nam rzeczy zupełnie nieoczywiste. I tak jak zawsze podkreślam: nie kończmy na tym – dopytujcie, wchodźcie w dialog, dzielcie się Waszymi spostrzeżeniami i doświadczeniami.